Wesele Beaty i Marcina w Połchowie
Oboje jesteśmy Marcinowi bardzo wdzięczni za świetnie poprowadzoną zabawę weselną oraz przede wszystkim za to, że na własnym weselu bawiliśmy się tak jak na żadnym innym do tej pory.
Wesele wszystkim kojarzy się z zabawą przy akompaniamencie zespołu który składa się z kilku wesołych grajków. Decyzja o odejściu od tego stereotypu była trudna. Jednak podczas wesela nie pożałowaliśmy jej ani przez chwilę.
Wodzirej – Marcin elegancko zapraszał gości do zabaw. Doskonale wyłapywał zmienne nastroje gości i dopasowywał gry oraz zabawy, tak aby każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Beata i Marcin
Zdjęcia wykonał i udostępnił Michał Domarus (www.michaldomarus.com)